Nasze święta były cudowne! Bo znowu razem, po trzech tygodniach, jakie Mężczyzna musiał spędzić na Intensywnej Terapii Kardiologicznej. Gdy Śmierć po raz kolejny zagląda Ci w oczy, po raz kolejny bardziej doceniasz. Niczego nie oczekujesz, oprócz tego, że będzie po prostu jak kiedyś.
Nie miałam siły pisać o wszystkich nieprzespanych nocach i wylanych łzach. Ważne jest tu i teraz. Kropka.
A więc...
Nasze święta były cudowne! Rodzinne, ciepłe i szczęśliwe. Tak jak trzeba. Tak, jak powinno być.
***
Nowy Rok przywitaliśmy we czwórkę. Zasmarkana Alicja z zapaleniem oskrzeli zafascynowana była fajerwerkami a dziecięcy szampan o smaku truskawek, no cóż... Nie przypadł jej do gustu.
Wszystkiego dobrego w tym nowym - 2017!
Ważne, że wspólne
OdpowiedzUsuńzdrowia wiec zyczę
OdpowiedzUsuńJa szczęśliwie na koniec paskudnego końca roku miałem udanego sylwestra.
OdpowiedzUsuńZdrowia i pomyślności! :)
Halo? Zaraz rok ...
OdpowiedzUsuń